Zalążki kuchni
Dzisiejszy postęp prac kuchennych, zdjęcie musi być:-))
Dzisiejszy postęp prac kuchennych, zdjęcie musi być:-))
Tak jak w temacie, dzisiaj stolarz przywozi pierwszą partię naszej kuchni:))
Nie jest ona za wielka, ale myślę, że nasze wymagania w pełni spełni:))
Ostatnio ze wszystkim na budowie jest problem, więc kuchni strasznie się boję, że cos będzie nie tak.
Dzisiaj jeszcze musimy zainstalować okap, popodłączać resztę gniazdek, przykręcić karnisz...
Niestety przy fugowaniu zafarbował nam gres, ale nie mamy czasu narazie tego poprawiać, zobaczymy czy będzie widac jak mebelki już będą stać.
Aa i jeszcze jedno.
Nie polecam farb Dulux. Uparłam się właśnie na kolor zimowa cisza bodajże z marki Dulux i jest to narazie najgorsza farba jaką mieliśmy. Smugi straszne, śmierdzi jeszcze po kilku dniach malowania, a jak przetarałam kawałek zabrudzonej ściany, farba zrobiła się kilka tonów jaśniejsza, i trzeba zamalować.
Jak narazie najlepsza Śnieżka.
Resztę pomieszczeń malujemy farbami KABE czy ktoś ma jakies opinie na temat tej farby??
A tu początki malowania kuchni, prawie gotową niestety tylko mąż ma na telefonie..
Tak więc dzisiaj zakończyliśmy malowanie sypialni, pokój małego też..
Zostały tylko panele, klamki i karnisze.. No właśnie KARNISZE! W jakich sklepach kupiliście najtańsze i w miarę ładne ? Oglądaliśmy narazie w castoramie i leroy, nic konkretnego się w oczy nie rzuciło..
Kilka fotek.. ciemniejsza sypialnia, jaśniejszy pokój narazie Pana mieszkającego w brzuchu:))
Jaśniejszy niebieski, to jakaś najtańsza farba z castoramy 2,5 za 17 złotych, kolor kupiony na próbę, ale okazał się strzałem w dziesiątkę.
Ciemniejszy to Blawatkowa ulica Śnieżki..
i tak zostało 7 pomieszczeń do pomalowania :)))
Czy ktoś z Was malował Śnieżką kolor "Bławatkowa ulica"??
Nie wiem, czy nie wyjdzie za ciemny..